Opłatki wigilijne Kraków

Tradycyjne święta w Krakowie? Sianko z opłatkiem są ich najjaśniejszym punktem

Kraków, miasto bogate w historię i tradycje, jest znane z wielu unikalnych obyczajów i zwyczajów. To w nim znajdziemy m.in. unikatową, objętą patronatem UNESCO wystawę najpiękniejszych, bogato zdobionych szopek.

Małopolska nie wstydzi się przywiązania do kultywowania staropolskich obrzędów i rytuałów. Mimo że jej stolica jest na wskroś nowoczesnym, europejskim miastem, nie zapomina o tym, co ważne – rodzinie, bliskości, miłości. Właśnie dlatego w Krakowie zwyczaj dzielenia się opłatkiem bożonarodzeniowym był, jest i będzie najbardziej wzruszającym momentem w roku. Kraków czeka na sianko z opłatkiem tak jak na zapach igliwia, grzybów i widok pierwszej gwiazdki.

Opłatek, ale i sianko wigilijne. W Krakowie nie może zabraknąć niczego

Opłatki mają swoje korzenie w dawnych czasach, kiedy wierzono, że chleb ma magiczną moc. Wywodzi się z trudnych wieków, gdy szukano symbolu zjednoczenia, pojednania i przynależności (do wspólnoty religijnej). Czegoś prostego, pięknego i znaczącego.

Symbolika, jaką mają opłatki, jest tak wyjątkowa i wielkoznaczna. Choć kojarzy się z wieczerzą wigilijną i narodzinami Jezusa, oznaczają znacznie więcej. Otulają serca magią wzajemnego przebaczania, pojednania, szeptanych błogosławieństw i życzeń. Życzeń pozbawionych zawiści, złości. Płynących wprost z serca i tam trafiających.

Według wierzeń opłatek jest też amuletem, chroniącym przed złem i talizmanem gwarantującym dostatek. Dzieląc się opłatkiem wyrażamy miłość i troskę o najbliższych, jak i okazujemy wdzięczność za Jezusa, który przyszedł na świat, by nas zbawić. Niewiele jest symboli tak wyjątkowych, jak maleńki kawałek przaśnego chlebka.

Wracając do miasta Lajkonika… Na stole kładzie się tu nie jeden, a całe zestawy opłatków. Kraków jest bowiem miejscem, gdzie zwyczaj łamania się oblatum (inna nazwa) jest szczególnie żywy. Nawet młodsze pokolenia dają się uwieść urokowi głęboko zakorzenionych w katolickiej tradycji świąt, które mają szczególne znaczenie dla każdego wrażliwego na piękno i dobro. Dzielenie się nimi podczas wieczerzy wigilijnej to nie tylko zwyczaj rodzinny, ale również moment, który buduje więzi. W sercu wzbiera wzruszenie, czułość, wdzięczność, gdy wokół słychać melodie kolęd. Te uczucia nas wypełniają, a myśl o nich pomaga przetrwać cięższe chwile.

Gotowe komplety opłatków Kraków kupuje na jarmarkach. Skąd się tam biorą?

W okresie przedświątecznym, w Krakowie organizowane są jarmarki bożonarodzeniowe. Pełne bajecznie barwnych straganów, ozdobnych choinek, świątecznych dekoracji i właśnie opłatków. Tworząc jedyną w swoim rodzaju mieszaninę kolorów, zapachów i smaków, budują nastrój i przenoszą nas w świat radości i miłości. Świat, w którym jest bezpiecznie, ciepło i kolorowo a my znów możemy się poczuć jak małe dzieci.

Opłatek ma najprostszą formę, jaką możemy sobie wyobrazić i taki sam skład. Zaledwie woda i mąka wystarczą, byśmy znów poczuli kojące ciepło w sercu. Jego jedyną „fanaberią” są scenki z Narodzenia Pańskiego, powstałe dzięki misternie grawerowanym matrycom.

Obecnie wielu jest wytwórców opłatków (Kraków też ma ich kilku), ale prawdziwych rzemieślników można policzyć na palcach dwóch rąk. Jeszcze mniej jest tych, którzy oferują chlebki konsekrowane – zgodne z prawem kanonicznym i posiadające certyfikaty biskupie.

Jako Oblatum jesteśmy w tej niewielkiej grupie. Od 1946 roku, w maleńkim Wolbromiu, używając jedynie najlepszej wody, lokalnej wybornej mąki i pracy własnych rąk, wyrabiamy dla Was opłatki. Robimy to z czułością i pieczołowitością, bo mają dla nas tak samo mistyczne znaczenie. Wzbudzają te same, najbardziej tkliwe i delikatne emocje. Dlatego „Połącz się opłatkiem” z Oblatum z bliskimi, wiedząc, że był on robiony z najwyższą starannością.